Książka odsłania wypróbowane biblijne
pryncypia walki duchowej. Zawiera opis autentycznych, niezwykłych przeżyć
ludzi, którzy w mocy Bożej zwrócili się przeciwko królestwu
Szatana. Jej treść demaskuje strategię królestwa ciemności, dając
wiele praktycznych rad, jak ustrzec się przed demonicznym wpływem, a
także wskazówek, jak prowadzić skuteczną walkę duchową
"Czytelnik otrzymuje książkę nader
potrzebną i napisaną z ogromną wnikliwością. Wśród szerzącej
się niewiary w istnienie szatana oraz przekonania o możliwości
naukowego wyjaśnienia wszelkich zaburzeń psychicznych, praca dr Alfreda
Palli pozwala:
dostrzec wyjaśnienie wielu niewytłumaczalnych
zjawisk,
spojrzeć z perspektywy Nieba na
dobiegającą kresu historię wielkiego boju dobra ze złem,
umocnić wiarę, ożywić nadzieję, głębiej
doświadczyć i odwzajemnić miłość.
Z książką tą powinien zapoznać się każdy,
komu nie obca jest poważna refleksja nad życiem."
"Muszę przyznać, że książka jest
bardzo dobra i zapełnia lukę w publikacjach naszego polskiego
kościoła. Już dawno odczuwało się brak stanowiska kościoła wobec
wielu praktyk z pogranicza zjawisk medyczno-paranormalnych... Zalew
wschodnich koncepcji leczenia wprawia w zakłopotanie wielu
niezorientowanych w temacie. Twoja książka daje solidną informację
na temat Źródła mocy często towarzyszących niekonwencjonalnym metodom
leczenia... Już przed wielu laty czułem potrzebę przymierzenia się do
biblijnej kwestii uzdrawiania oraz wypędzania demonów. Przyznam jednak,
że bałem się tego tematu nie mając z nikąd żadnej pomocy. Nie
chciałem odwoływać się do literatury i praktyk charyzmatyków, bo
mam przeświadczenie, że jest w niej wiele wpływu nauk szatańskich.
Brakowało jasnego postawienia sprawy, co do aktualności i skuteczności
obietnicy uzdrawiania i wypędzania demonów. Teoretyczna akceptacja
istnieje, ale nie ma ona nic wspólnego z naszą działalnością na
codzień. Nie kwestionuje się tych fenomenów, ale nie poleca się
stawiania czoła sytuacjom beznadziejnym z medycznego i psychologicznego
punktu widzenia...
Wczoraj odwiedził mnie młody człowiek-
student, który kiedyś poświęcił nieco uwagi i czasu wywoływaniu
duchów, później sięgnął do ezoteryki, a dzisiaj doprowadzają
go niemal do szału głosy przekazujące różne spirytystyczne -
satanistyczne informacje. Powiedziałem mu, że jest tylko jedno
uwolnienie dla niego. Przedstawiłem mu pokrótce plan zbawienia i zapytałem,
czy chce uwolnienia w Chrystusie z jego trudnej sytuacji.
Powiedział, że chce. Powiedział mi także, że gdy otwierałem Biblię,
to coś kazało mu mówić do mnie nieczyste słowa, których jednak nie
wypowiedział. Gdy uklękliśmy i modliłem się o uwolnienie go
od mocy przeciwnej Bogu, to zaraz po tym powiedział mi, że czuje się
tak lekko, jakby stracił 'ze 30 kg'. Dałem mu Nowy Testament i powiedziałem,
że w Chrystusie znajdzie odpocznienie, jeśli Go bliżej pozna i przyjmie
jako swojego Pana. Zanim ów młody, zrozpaczony człowiek przyszedł do
mnie, czytałem Twoją księżkę, która dodała mi odwagi do spokojnego,
ale zdecydowanego przeciwstawienia się mocy ciemności w imieniu
naszego Pana Jezusa. Byłem szczęśliwy, gdy diabeł ustąpił mocy Bożej,
która napełniła pokojem serce tego biednego człowieka. Wyszedł z radością
i pokojem, choć przyszedł w opłakanym stanie. Zrozumiałem i doświadczyłem,
że dzisiaj Jezus jest ten sam, jak wówczas, gdy posyłał uczniów, aby
zwiastowali ewangelię, uzdrawiali i wypędzali demony. Chwała Panu
za to, że właśnie dzisiaj jest ten sam nie tylko w teorii
poselstwa, które jest wieczne, ale także w mocy, która nam
towarzyszy!" - Duchowny jednego z polskich kościołów
(nazwisko do wiadomości redakcji Wydawnictwa BETEZDA)